Skontaktuj się z nami: +48 77 445 59 04 biogen@bio-gen.pl


 

Medycyna niejedno ma imię – rozmowa z Anną Dembek – hirudoterapeutą działającym w Ostrzeszowie

Rozmowa z panią Anną Dembek – hirudoterapeutą działającym w Ostrzeszowie przy ulicy Zygmunta Starego 8.

Biofarma: Prowadzi Pani gabinet hirudoterapii, jednak nie jest nie jest to Pani pierwszy kontakt z zagadnieniami medycyny?

Anna Dembek: Wcześniej pracowałam w szpitalu jako położna. Od 2011 roku prowadzę gabinet hirudoterapii, która stanowi w zasadzie główny profil mojej działalności. Zamiłowanie do medycyny mam od zawsze, ale szczególnie pociągała mnie medycyna niekonwencjonalna, jak choćby akupunktura czy właśnie hirudoterapia, o której bardzo dużo czytałam.

Red. Ma Pani długoletnie doświadczenie w terapii pijawkami. Proszę powiedzieć, z jakimi przypadkami najczęściej ma Pani do czynienia? Z jakimi dolegliwościami zgłaszają się pacjenci?

AD: Wydaje mi się, że na pierwszy plan wysuwają się wszelakie zwyrodnienia, najczęściej połączone z bólem a szczególnie zwyrodnienia stawów kolanowych, barków, kręgosłupa i śródstopia. Równie częstą dolegliwością u moich pacjentów są żylaki kończyn dolnych i hemoroidy, przy których obserwuję po zabiegach bardzo wyraźną poprawę. W ostatnim czasie zwiększyła się też liczba pacjentów z rwą kulszową. Zauważyłam, że jeśli rwa kulszowa jest we wczesnym stadium, pacjent zgłosi się do mnie stosunkowo wcześnie, wtedy efekty są na prawdę zaskakujące i szybkie. Jeśli jednak pacjent zgłasza się w zaawansowanym stadium, wówczas leczenie trwa dłużej, ale i wtedy stosowanie hirudoterapii przynosi bardzo dobre rezultaty.

Red. Czy poza chorobami zwyrodnieniowymi, może Pani przytoczyć przypadek, gdzie zastosowanie pijawek przyniosło znaczącą ulgę i poprawę stanu zdrowia?

AD: O, tak. W ostatnim czasie miałam pacjenta, który zgłosił się do mnie po udarze niedokrwiennym mózgu. Pacjent był „świeżo“ po opuszczeniu szpitala, jednak miał niedowład lewej strony. Już po dwóch, może trzech wizytach, gdzie zastosowałam u niego hirudoterapię, nastąpiła znacząca poprawa. Zaczęły wracać czynności i sprawność. Pacjent poczuł się dużo lepiej.  W swojej praktyce wielokrotnie spotykam pacjentów skarżących się na bóle migrenowe. Etiologia migrenowych bólów głowy tak na prawdę jest nieznana. Nie do końca więc wiadomo co jest przyczyną ich powstawania. Pacjenci bardzo cierpią. Zaobserwowałam, że wystarczy pięć, czasem sześć, zabiegów hirudoterapii, żeby pacjent poczuł się bardzo dobrze. Taka kuracja wystarcza na kilka miesięcy, ale czasem na dłużej. Pacjenci wiedzą, że substancje, które otrzymali wraz ze „śliną” pijawek niejako zużywają się i objawy mogą wrócić. Wtedy ponownie stosujemy pijawki i pacjent może normalnie funkcjonować przez następne długie miesiące czy nawet lata,  bez leków przeciwbólowych.

Red. Pani mąż jest stomatologiem. Czy z tej dziedziny ma Pani jakieś doświadczenia z terapią pijawkami?

AD: Może nie są to częste przypadki, ale tak. Pijawki stosujemy np. w przypadku trudności w wyleczeniu zapaleń ozębnej czy choćby w przypadku torbieli okołowierzchołkowej. Torbiele takie są o tyle trudne w leczeniu, że zwykle, niestety, niezbędna jest resekcja wierzchołka korzenia. Zastosowanie w takich sytuacjach pijawek, pozwala często uniknąć resekcji, torbiel znika, a co za tym idzie, znika też ból. Pacjent po takiej kuracji jest naprawdę zadowolony.

Red. Na koniec, proszę powiedzieć na co pacjent decydujący się na hirudoterapię powinien zwrócić uwagę wybierając gabinet?

AD: Na rynku pojawiło się wiele gabinetów, które świadczą usługi w tym zakresie. Jednak żeby ta terapia była bezpieczna i skuteczna, należy przede wszystkim zwrócić uwagę na kwalifikacje terapeuty. Powinien on mieć ukończony kurs hirudoterapii i okazać się dyplomem poświadczającym jego kwalifikacje. Bardzo ważne jest też źródło pochodzenia pijawek. Muszą one pochodzić ze sprawdzonego źródła, najlepiej hodowane laboratoryjnie, w warunkach sterylnych. Ja od samego początku korzystam wyłącznie z pijawek pochodzących z Biofarmy firmy BIO-GEN. Nigdy nie miałam z nimi problemu, zawsze są w doskonałej kondycji i wiem, że są bezpieczne. Dzięki temu nigdy nie doszło u mnie do jakichkolwiek powikłań, komplikacji czy zakażeń. Pacjent powinien też zwrócić uwagę na to, co dzieje się z pijawkami po zakończonym zabiegu. Szanujący się gabinet powinien pijawki zutylizować i przekazać specjalnej firmie. Niedopuszczalne jest stosowanie wielokrotnie raz użytych pijawek. No i sam gabinet. Powinien spełniać wszystkie wymogi, dokładnie takie jak dla gabinetu lekarskiego, być czysty, wyposażony w sprzęt jednorazowy i posiadający wszystkie stosowne zezwolenia. To są bardzo ważne rzeczy z punktu widzenia pacjenta.


Zobacz wszystkie

Kursy hirudoterapii

14.09.2023 - 17.09.2023
kurs hirudoterapii u zwierząt

Więcej informacji

Polub nas na Facebooku